Witajcie poświątecznie! Z moich planów jak zwykle mało co wyszło, więc twórczości nowej na razie nie pokazuję, bo jest znikoma. Za to chwalę się cudami, które ostatnio wpadły w moje łapki. Zacznę chronologicznie od końca:)
Wygrałam candy u Sarmatix i dostałam szybciutko prześliczne śliczności:) Do wyboru były okazy kryształów, bransoletka lub kamyki do wyrobu biżuterii, nie mogłam zdecydować się co chcę, w końcu wybrałam bransę. Jaką wielką niespodziankę miałam, gdy otworzyłam paczuszkę! Bo wyskoczyły z niej również koraliki!
Bransoletka jest urocza, bardzo mi się podoba:) A kamyki z pewnością niedługo wykorzystam i stworzę biżuterię dla siebie i dla Bliskich na prezenty:) Dziękuję Ci serdecznie!!!
Dotarła też moja wygrana od Anny z "Mama na pełen etat". Tutaj również byłam mile zaskoczona dodatkowymi prezentami:) Dziękuję Ci bardzo! Wszystko jest piękne, biżuteria bardzo przypadła mi do gustu.
I wymianka, której początek był... jesienią:) W pudełeczku moim będzie mieszkała biżuteria, którą sprzedaję, poleciało na inny adres, dlatego dopiero teraz pokazuję. Wykonane to cudo jest przez Madame. Dostałam też 2 świeczniczki.
Ode mnie był kompelcik vintage i chyba rzemyki, ale już nawet nie pamiętam:) Serdecznie dziękuję!:) Wymianka jak zwykle udana:)
Koniec nadawania na dziś, trzeba się kapkę pouczyć, bo jutro coś nowego zaliczenie! A żeby monotonii nie było pojutrze też zaliczenie:) Powroty są trudne...
Miłego!
Wow... Ale cuda dostałaś... Bransa od Sarmatix prześliczna... Strasznie mi się podoba... Ale co ja na to poradzę, że kocham bransy i każdą chciałabym mieć :D:D:D:D
OdpowiedzUsuńBuziolce Kochana :*
Ale masz szczęście ( prawie tak jak ja:):). Już się nie mogę doczekać co też stworzysz z nowych koralików. Miłej nauki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na tych zaliczeniach :)
OdpowiedzUsuńMoje dwie pierwsze wygrane:) wyczekałam się, a teraz mam kumulacje:):):)
OdpowiedzUsuńJoie... dobrze, że tylko bransy, ja się tak rzucam na biżuterię i ciuchy:)
też się nie mogę doczekać aż stworzę cokolwiek...;)
Dziękuję Wam za miłe słowa, bardzo mi pomagają:)
ciesze się i przepraszam, że tak późno.
OdpowiedzUsuń