Czekam i czekam, żeby zrobić większe podsumowanie wygranych różnych i wymianek ale jednak będzie na raty:)
Zacznę od największego zaskoczenia dla mnie, prezentu od gooochy z małgorzaciarni. Dawno temu zapisałam się u niej na zabawę podaj dalej, jest rok na wysłanie prezentu, więc można człowieka nieźle zaskoczyć:) Przypomnę jeszcze, że u mnie ta zabawa wciąż trwa... klik
I tak dostałam paczuszkę, bardzo zaskoczona nią byłam, a w paczuszce takie cudo:
Ta mnogość i nieokreśloność kolorów mnie zachwyca:)
Na tym zdjęciu widać, jaką ma ciekawą fakturę, takie duże 'oka', nie znam się zupełnie, ale moja babcia była pod wrażeniem:)
Jest mięciutki, milutki i cieplutki:)
to, żeby zobrazować, że jest też dłuuuuugi:)
Z tego miejsca bardzo dziękuję (dziękuję, dziękuję) Małgorzacie za ten śliczny szaliczek:)
Napisała też do mnie Pani Agnieszka, która chciała mieć jedną z moich bransoletek. Zaproponowała mi wymiankę:) ja już swój prezent dostałam, natomiast Pani Agnieszka nie, bo w paczuszce wysyłała mi też element, z którego mam zrobić bransoletkę:) za jakiś czas, jak tylko mi się uda to zrobić, pokażę też, co pojedzie do Pani Agnieszki:)
Zobaczcie tylko, co dostałam:
nie mogę się doczekać jakiejś okazji, aby wykorzystać tak eleganckie nakrycie:)
piękne ilustracje i proste opisy w książce, dają nadzieję, że podołam:)
pierwsza, szybka próba:
Dziękuję!:)
Czekam jeszcze na moją wymiankową paczkę od Madame, wiem, że moja bezpiecznie dotarła i się podoba.
Wygrałam jeszcze w styczniu candy u Ani w małe co nie co, niestety paczuszka jeszcze nie dotarła...
Więc czekam cierpliwie na finalizację:)
Szaliczek super :) ale mam nadzieje, że w tym roku to już niedługo go ponosisz :)
OdpowiedzUsuńA serwetki fajnie wyglądają, ale to chyba nie łatwe tak je "powyginać"
Już się przerzucam na lżejsze szaliczki, wiosnę czuć w powietrzu, ale przyda się za rok:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie jak znajdę chwilę czasu to popróbuję, też myślałam, że to będzie trudne, ale wydaje mi się, że one są wyjątkowo podatne - jak sprawdzę, dam znać!:)
Szaliczek zdecydowanie na przyszły rok, chociaż te ostatnie wiatry są uciążliwe. Gratuluję super wygranej. Muszę się pobawić w składanie serwetek, bo to bardzo uatrakcyjnia stół :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) a na te wiatry to trzeba by jakąś folią się owinąć chyba:)
OdpowiedzUsuńtak jak pisałam - to całkiem proste:)